Witam serdecznie.

Enda Kenny · Gość

Właśnie obraził Pan urzędnika państwowego, przedstawiciela Izby Gmin, oraz jej Spikera, Lorda, arystokratę(czyli po nie kąt osobę stojącą wyżej w hierarchii, nawet jeżeli nie jest pan obywatelem brytyjskim), pełnoprawnego obywatela Królestwa Brytanii, ministra i wreszcie drugą osobę w kolejce do tronu. Proszę być pewnym iż jako Lord Spiker, czyli także przełożony księcia Williama złożę pozew do Sądu Krajowego.

Wczoraj Minister Sprawiedliwości-lady Diana Thatcher podpisała rozporządzenie umożliwiające sądzenie bez Kodeksu Karnego, a mianowicie na postawie wyroków precedensowych.

Działa Pan także na szkodę Państwa Brytyjskiego, co też podlega karze.

A o tym czy dane państwo jest yoyonacją decyduje:
1. Zachowanie jego przywódców
2. Społeczność Międzynarodowa
3. Poziom dyskusji

Pozwoliłem sobie przejrzeć forum Pana Mikronacji. Poziom pana wypowiedzi i wypowiedzi Pana kolegów jest nie powiem że niski, bo nie jest dzięki kilku osobą, ale nie jest zadowalający.

Śmieszna jest też to że Król wybierany jest na kadencje.

Hans von Vang

1. Ależ wasze wypowiedzi też nie są "wysokie" kulturalnie, wręcz powiedziałbym, że niskie. Może używacie języka bardzo kulturalnego, ale sens wypowiedzi nie jest zadowalający.
2. "A o tym czy dane państwo jest yoyonacją decyduje:
1. Zachowanie jego przywódców
2. Społeczność Międzynarodowa
3. Poziom dyskusji "

Zachowanie przywódców - chcę dodać, że nie jestem żadnym przywódcą, ale drugim kontem przywódcy , a to nie to samo.
Społeczność międzynarodowa - nie rozumiem...
Poziom dyskusji - może i tak, ale jeśli byście chcieli wiedzieć, to Brytania tego punktu nie spełnia.

3. "Pozwoliłem sobie przejrzeć forum Pana Mikronacji. Poziom pana wypowiedzi i wypowiedzi Pana kolegów jest nie powiem że niski, bo nie jest dzięki kilku osobą, ale nie jest zadowalający. "

No widzi pan, moja [w pewnym sensie] mikronacja jest mikronacją. Wink

4. "Śmieszna jest też to że Król wybierany jest na kadencje."

To nie jest śmieszne. To jest dobrze pomyślane i przemyślane. Niech pan zobaczy, nie chcemy, żeby król rządził wiecznie, rok, dwa, więcej, chcemy żeby miał określony czas rządów, żeby obywatelom nie znudził się owy władca. Wink

Ryan Stuart

Za wżdy panie Hansie von Vangu trochę pana za pewne poniosło lecz wnioskuję iż przez używanie emotek po prostu pan sobie robi jazdę, dla tego proponuję aby pan się uspokoił. Osobiście nie widzę zbytnio niczego złego w twych wypowiedziach i piszę to wszystko w miarę obiektywnie. Pan Xavery został przeproszony. Teraz tylko wypada przeprosić osobę która rzekomo miała mieć klony i będzie w miarę dobrze. Ale to tylko moje w miarę obiektywne zdanie. Ale wina leży nie tylko po stronie von Vanga ale też osób które poruszyły jego wypowiedzi, najprościej jest upomnieć potem jak się nic nie stanie nałożyć ban i jest.

Hans von Vang

Panie Ryanie!
Czy jest pan premierem?

śp. queen Mary the Third

Tak to jest premier.

Xavery hr Kłopocki

Szanowny panie Premierze.
Oczywiście, jak już pisałem wcześniej, przeprosiny mnie zadowalają i uznaję to za wystarczające zadośćuczynienie.
Natomiast nie zgadzam się zasadniczo z jednym Pańskim twierdzeniem.
Nie wystarczy 'upomnieć a potem dać bana'. Jeżeli to miejsce ma być mikronacją, niezależnym państwem, a nie kolejnym forum dyskusyjnym, to wydalenie z kraju może zajść tylko i wyłącznie na podstawie prawomocnego wyroku sądu.
To właśnie odróżnia wirtualne państwo od dowolnej społeczności internetowej.
Z wyrazami szacunku;